Postępująca robotyzacja i automatyzacja coraz intensywniej dociera pod przysłowiowe strzechy. Olbrzymią popularnością cieszą się sterowane latające drony, wykorzystywane do rozmaitych zadań. Od niedawana stosuje się je również do wysyłania przesyłek ze sklepów internetowych.
Rosnąca popularność dronów i duża liczba ich użytkowników spowodowały, że dla profesjonalnych operatorów tych urządzeń wymagana jest specjalna licencja UAVO. Regulacje mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej przede wszystkim poprzez zapobieganie wypadkom spowodowanym przez spadające drony oraz ich kolizjom z innymi obiektami latającymi. W Polsce prawo dotyczące autonomicznych dronów jest jeszcze nieprecyzyjne, jednak w innych państwach trwają intensywne prace nad wykorzystaniem latających robotów do obsługi logistyki e-commerce.
Liderem pod tym względem jest gigant z branży e-commerce, Amazon. Jego zaangażowanie w automatyzację jest powszechnie znane chociażby z realizowanej przez firmę maksymalnej optymalizacji czasu pracy w swoich zlokalizowanych w Polsce centrach logistycznych. Przedsiębiorstwo jest zdecydowanym liderem innowacji w branży sprzedaży w Internecie. Nic więc dziwnego, że to właśnie Amazon jako pierwszy wykorzystał drony do dostarczenia przesyłki ze sklepu internetowego. Stało się to w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. W Europie pierwsze systemowe wdrożenie dostaw za pomocą autonomicznych lub sterowanych latających urządzeń nastąpiło w 2017 roku na Islandii. Firma Flytrex obsługuje na obszarze Reykjavíku dostawy produktów z jednej z sieci supermarketów.
Przed powszechnym wprowadzeniem dostaw za pomocą dronów stoi kilka przeszkód. Są to wspomniane wcześniej problemy legislacyjne oraz duże koszty wdrożenia systemu. Rozwiązanie to cały czas należy traktować jako eksperymentalną ciekawostkę. Niemniej, automatyzacja dostaw wydaje się przyszłością. Koncern Lidl już w 2017 roku ogłosił, że prowadzi zaawansowane prace nad wdrożeniem autonomicznych ciężarówek do obsługi logistyki swoich magazynów. Kierowcy stają się zbędni również w komunikacji miejskiej. W Polsce planowane jest uruchomienie testów autonomicznych autobusów już w 2019 roku, takie plany zadeklarowały między innymi władze Gdańska.
Kiedy możemy spodziewać się upowszechnienia dostaw za pomocą drona? W pierwszej kolejności na upowszechnienie czeka technologia samochodów autonomicznych. Jeśli uda się rozwiązać prawne i moralne (czy w razie nieuniknionego wypadku pojazd ma uderzyć pieszego czy wjechać na przykład w ścianę, narażając pasażerów?) aspekty użytkowania tych pojazdów, wówczas droga do popularyzacji autonomicznych dronów stanie otworem. Obecnie większość rozwiązań związanych z obsługą logistyki za pomocą wspomnianych latających maszyn odbywa się przy udziale operatora, co znacznie podnosi koszt ewentualnego komercyjnego wdrożenia systemu. Autonomiczne drony, tańsze w dużych systemach i stosowaniu na wielką skalę, póki co nie wychodzą poza fazę testów. W polskich i europejskich miastach triumfy święci za to branża kurierów rowerowych, widoczna chociażby we wzroście popularności aplikacji takich jak Uber Eats czy Wolt. Zamiast inteligentnego robota lunch dostarcza rowerowy kurier. Ewolucja technologii zrobiła krok wstecz?
Przeczytaj także: