Platforma hurtowa B2B
Platforma hurtowa B2B
Rosnąca konkurencja na rynku sklepów internetowych powoduje poszukiwanie możliwości zmniejszenia kosztów poprzez ominięcie pośredników. Wiele sklepów internetowych skłania się ku bezpośredniemu importowi produktów z Chin.
Tradycja handlu zagranicznego jest w Polsce długa. W okresie PRL na naszym rynku prężnie działały liczne przedsiębiorstwa państwowe utrzymujące relacje handlowe praktycznie na wszystkich kontynentach, przede wszystkim jednak z krajami dawnego bloku wschodniego. Po 1989 roku wiele z nich zakończyło działalność, ale pracujący w nich specjaliści szybko zostali zagospodarowani przez zmieniający się i orientujący na Zachód rynek handlu międzynarodowego. Po gwałtownym przestawieniu się na kooperację z Zachodem, w ostatnich latach w obszarze zainteresowań polskich przedsiębiorstw znalazły się Chiny z ich niewyczerpanym źródłem najróżniejszych produktów w atrakcyjnych cenach.
Firmy od dłuższego czasu importujące produkty z Chin są na dość mocnej pozycji, jeśli chodzi o możliwość zaproponowania Klientom detalicznym i hurtowym produktów w atrakcyjnych cenach. Obecnie coraz więcej firm stara się znaleźć kontakty biznesowe w Państwie Środka, będącym największą fabryką dóbr wszelakich świata. Chińscy producenci są otwarci na nowe zamówienia i długofalowe relacje handlowe, jednak planując sprowadzanie i dystrybucję produktów z tego azjatyckiego państwa, należy mieć na uwadze kilka istotnych aspektów.
Czas przesyłki i cła
Opłacalność zamówienia z Azji zależy w dużej mierze od wielkości zamówienia. Jeszcze kilka lat temu minimalną jednostką towaru, jaką można było zamówić do Europy, był wysyłany drogą morską kontener. Obecnie w chińskich fabrykach można zamówić produkowane seryjnie i brandowane wybranym przez Klienta logiem produkty sprzedawane w mniejszych partiach. Minusem takiego rozwiązania jest brak wyłączności – produkt taki może zamówić i sprzedawać każdy. Z drugiej strony zamówienie olbrzymiej ilości stworzonego od podstaw projektu nie gwarantuje jego ochrony. Znane są liczne przypadki kradzieży technologii przez dalekowschodnich producentów.
Dostawa płynąca drogą morską trafia do Europy co najmniej po kilku tygodniach. Dużo szybsza jest przesyłka lotnicza, cały proces trwa wówczas od kilku do kilkunastu dni. Taka przesyłka generuje jednak dużo większe koszty, przez co zamawianie drogą lotniczą większych ilości niskomarżowego towaru jest skrajnie nieopłacalne. W związku z lokalizacją Chin poza Unią Europejską sprowadzane towary podlegają opłatom celno-skarbowym. Dokładne koszty ceł i innych opłat należy rozpoznać i uwzględnić przy planowaniu importu.
Drobna konkurencja
Zasadniczą przewagą dużych importerów z Chin staje się w ostatnim czasie szybka dostępność produktów w Polsce. Chińczycy są w stanie zaproponować podobne ceny nawet Klientom detalicznym z Polski. Jak to możliwe? Działające w Azji platformy sprzedażowe takie jak Aliexpress.com czy Gearbest.com oferują indywidualnym Klientom zamówienie detaliczne produkowanych w Chinach towarów. Rząd chiński dotuje dodatkowo wysyłki paczek drogą lotniczą. Jeśli Klienci są gotowi na oczekiwanie na przesyłkę z Chin, są w stanie kupić towar taniej niż u polskiego dystrybutora, który oferuje szybką dostawę na terenie kraju. Jedynym ryzykiem, jakie ponosi Klient sprowadzający towar z Chin na własną rękę, jest ryzyko poniesienia kosztów opłat celno-skarbowych, gdyby jego paczka została poddana kontroli. Nie zdarza się to jednak we wszystkich przypadkach – nasze służby nie są w stanie sprawdzać, czy każda paczka z Państwa Środka zawiera produkty podlegające ocleniu. Dla wielu Klientów gra jest warta ryzyka.
Bezpieczeństwo i normy
Ryzykownym tematem jest sprowadzanie do Polski towarów, których wprowadzenie do obrotu wymaga spełnienia określonych norm, zarówno krajowych, jak i europejskich. Dotyczy to przede wszystkim kosmetyków czy zabawek dla dzieci. W przypadku niespełnienia standardów, importer naraża się na kary finansowe oraz brak możliwości wprowadzenia towaru do obrotu na terenie Unii Europejskiej, co naraża go na olbrzymie straty.
Kolejnym obszarem, który stwarza zagrożenie dla importerów, jest ochrona patentowa i zastrzeżone wzory przemysłowe. Sprowadzając na przykład dużą partię ubrań, może okazać się, że wybrany fason jest mocno inspirowany dziełem znanej marki, która chroni swoje wyroby na terenie Unii Europejskiej. W tej sytuacji importera również mogą spotkać kary finansowe oraz przepadek towaru w celu jego zniszczenia. Podsumowując, sprowadzanie towarów z Chin wymaga doskonałej znajomości produktów, które chcemy importować, oraz przepisów mogących mieć wpływ na wprowadzenie ich do obrotu na ternie Polski i Europy.
Gdzie szukać pomocy?
Intensywna wymiana gospodarcza z Chinami spowodowała powstanie wielu firm świadczących usługi pomocy w prowadzeniu importu z tego państwa. Przy wyborze usług któregoś z tych przedsiębiorstw warto dokładnie zapoznać się z jego dotychczasowymi działaniami i sukcesami w handlu międzynarodowym. Odnoszące sukcesy i rzetelne firmy wspierające oraz obsługujące import z Azji chętnie przedstawią swoje referencje i skontaktują potencjalnego Klienta z dotychczasowymi kontrahentami. W przypadku planów importu na dużą skalę warto zastanowić się nad uruchomieniem w firmie osobnego działu zajmującego się obsługą prawną, finansową i logistyczną importu z Chin.
Przeczytaj także:
